„Razem jesteśmy mocniejsi”. Jubileuszowy Rodzinny Zlot AWPL-ZChR i ZPL
„Głównym akcentem naszego zlotu turystycznego jest wielka wartość – wartość rodziny. Na zlotach zbierają się wielopokoleniowe rodziny: i młodsi, i starsi, i wieku średniego i to dodaje nam sił” – powiedział w sobotę przewodniczący Akcji Wyborczej Polaków na Litwie – Związku Chrześcijańskich Rodzin, europoseł Waldemar Tomaszewski otwierając XX Rodzinny Zlot Turystyczny AWPL/ZChR-ZPL.
Rodzinny piknik Akcji Wyborczej Polaków na Litwie-Związku Chrześcijańskich Rodzin i Wileńskiego Oddziału Rejonowego Związku Polaków na Litwie tradycyjnie odbywa się nad malowniczym jeziorem Oświe w Bieliszkach. Tegoroczny Zlot jest szczególny, bo jubileuszowy – już po raz 20. członkowie, sympatycy i przyjaciele tych organizacji zgromadzili się na łonie przyrody, aby wspólnie spędzić czas w gronie rodziny i przyjaciół.
„Witam wszystkich zebranych na jubileuszowym 20. Turystyczym Zlocie Rodzin AWPL-ZChR i ZPL. Cieszę się, że tak licznie przybyliście na dzisiejszą imprezę, chociaż pierwsze półrocze tego roku było niewdzięczne dla takich imprez. Tym bardziej bardzo gorąco witam, że nie przestraszyliście się rożnych wirusów i nas jest tutaj bardzo wiele” – powiedział przewodniczący AWPL-ZChR podczas otwarcia Zlotu. Przywitał przybyłe delegacje z Wileńszczyzny, Wilna i dalszych zakątków, m.in. z Wisagini.
„Myślę, że impreza będzie udana, bo sam Stwórca nam sprzyja. Mamy piękną pogodę i dobry nastrój” – mówił Tomaszewski, zapraszając wszystkich zlotowiczów do miłego spędzania czasu na jubileuszowym pikniku.
Pierwszy Zlot odbył się w 2001 roku nad jeziorem Dauksze. Od 2010 roku organizowany jest w Bieliszkach nad jeziorem Oświe. Za ten cza, jak podkreślił Tomaszewski, „impreza nabrała rozmachu i kolorytu”.
„Głównym akcentem naszego zlotu turystycznego jest wielka wartość – wartość rodziny. Na zlotach zbierają się wielopokoleniowe rodziny – i młodsi, i starsi, i wieku średniego i to dodaje nam sił” – powiedział lider AWPL-ZChR.
Tegoroczny Zlot, jak podkreślił Tomaszewski, odbywa się przed bardzo ważną batalią wyborczą. „11 października będziemy uczestniczyli w wyborach parlamentarnych. Wszystko wskazuje na to, że będzie dobrze. Ale żeby było dobrze, musimy też nabrać się sił, odpocząć, poobcować, podyskutować, porozmawiać, też się zabawić i temu służą nasze imprezy” – mówił.
„Od dawna łączymy wszystkich ludzi dobrej woli. Dziękować Bogu, że udało się połączyć Polaków na Wileńszczyźnie, którzy stanowią wciąż wiekszość jej mieszkańców, tak się historycznie złożyło. Ale łączymy też wszystkich ludzi dobrej woli: i naszych współbraci Litwinów i mniejszości narodowe, co jest naturalne, bo mamy wspólne problemy i razem jesteśmy mocniejsi” – zaakcentował Tomaszewski. Przywitał przybyłych na Zlot koalicjantów, przyjaciół z organizacji rosyjskich, białoruskich, tatarskich i innych organizacji społecznych. Podziękował wszystkim za to, że „zawsze jesteśmy razem i mam nadzieję, że tak będzie w przyszłości”. Dodał, że w szeregach partii jest coraz więcej Litwinów i np. w ubiegłorocznych wyborach do Parlamentu Europejskiego i prezydenckich partia otrzymała 5 tys. głosów poza Wilnem i Wileńszczyzną, Kłajpedą i Wisaginią. „To znaczy, że nas wspiera coraz więcej wyborców i nasze główne wartości – wartości chrześcijańskie i polityka wznacniania rodziny – dają owoce”.
O tym, że przyjazd na Wileńszczyznę i udział w Zlocie jest „wielką radością i przyjemnością”mówił politolog, poseł do PE VI kadencji, lider Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin dr Bogusław Rogalski, przyjaciel Ziemi Wileńskiej. „Tu bije polskie serce, a polski duch unosi się nad wodami jeziora. Wileńszczyzna to wspaniały piękny kraj. To wspaniała ziemia przodków. To wspaniała ziemia Państwa, którą ubogacacie sobą, swoją działalnoscią, kulturą i dbałością o wszystko, co przypomina polskość. My to w Koronie widzimy i doceniamy” – powiedział dr Rogalski.
Przy okazji pogratulował Waldemarowi Tomaszewskiemu wyboru na kolejną kadencję na przewodniczącego partii. „To jest docenienie tego wielkiego trudu, którego od lat podejmuje się pan przewodniczący, bo pod jego przewodnictwem partia z partii mniejszości narodowej, następnie z partii regionalnej przekstałciła się w partię ogólnolitewską, ogólnopaństwową. Macie wspaniałych przedstwicieli i w parlamencie, mając klub, rządząc i współrządząc rejonami, w tym m. stołecznym, i mając swego europosła, nieprzerwanie od 2009 r. Mając przedstawiciela w Eadzie Europy. To są osiągnęcia, którego nie ma żadna inna wspólnota polska na świecie. O tym trzeba mówić głośno i to trzeba doceniać – mówił lider Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin. – Jesteście przykładem dla wszytkich wspólnot polskich rozsianych po świecie. I niech tak pozostanie”. Życzył liderowi AWPL-ZChR, aby znowu poprowadził partię do zwycięstwa, bo jak podkreślił, „Litwa, Wileńszczyzna potrzebuje w tym trudnym czasie i partii, i polityków z wartościami”.
„Przed nami w całej Europie wielki kryzys i dlatego potrzebni są politycy, ugrupowania, którzy pochylają się nad losem każdego zwykłego człowieka, którzy podchodzą do polityki z sercem i wartościami. Taką partią jest AWPL-ZChR. Mam nadzieję, że jesienne wybory potwierdzą po raz kolejny wysoką pozycję AWPL-ZChR na litewskiej scenie politycznej i potwierdzą jedno, że dzisiaj w Europie, na Litwie potrzebni są politycy i partie, które stawiają na wartości chrzecijańskie, bo tylko one są gwarancją dbania o każdego człowieka” – zaakcentował dr Rogalski.
Piknik rozpoczął się od odegrania hejnału Zlotu, wspólnej modlitwy oraz błogosławieństwa, którego zlotowiczom udzielił proboszcz parafii niemenczyńskiej ksiądz Arūnas Kesilis.
Zgodnie z tradycją Zlotu następnie dokonano uroczystego wciągnięcia na maszt sztandaru AWPL-ZChR, co oznacza, że dwudniowy zlot oficjalnie rozpoczęty. Do podniesienia flagi zaproszono prezesów i wiceprezesów oddziałów partii: merów rejonu wileńskiego i solecznickiego – Marię Rekść i Zdzisława Palewicza, wicemer rejonu trockiego Marię Pucz, posłów – Zbigniewa Jedzińskiego i Wandę Krawczonok, prezesa Związku Polaków na Litwie, posła Michała Mackiewicza, minister spraw wewnętrznych AWPL-ZChR Ritę Tamašunienė, ministra łączności, posła Jarosława Narkiewicza, posła Czesława Olszewskiego oraz kanclerza Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Waldemara Urbana.
Na uczestników pikniku rodzinnego czeka wiele atrakcji zarówno dla dorosłych, jak i dzieci. Pobyt urozmaicą różnorodne zawody sportowe: podnoszenie ciężarów, siatkówka, szachy, warcaby, koszykówka, przeciąganie linii, kwadrat. Nie zabraknie też konkursów i zabaw dla dzieci oraz tradycyjnego konkursu wiedzy o Wileńszczyźnie oraz konkursu na najładniejszą zagrodę. Na zwycięzców rywalizacji sportowych i konkursów czekają nagrody. A wieczorem wszyscy będą zaproszeni na rozrywkowy program artystyczny.
Adam
Prawdziwie rodzinne święto. Brawo. Tak realizuje się w praktyce jedność i integrację.
Agata
SUPER! Impreza na wysokim poziomie. Pozdrawiam.
Pablo
Prezes Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin dr Rogalski przygotował przemowę chwytającą za stęsknione polskie serce, o tym, że przyjazd na Wileńszczyznę i udział w Zlocie jest „wielką radością i przyjemnością”.
„Tu bije polskie serce, a polski duch unosi się nad wodami jeziora. Wileńszczyzna to wspaniały piękny kraj. To wspaniała ziemia przodków. To wspaniała ziemia Państwa, którą ubogacacie sobą, swoją działalnością, kulturą i dbałością o wszystko, co przypomina polskość. My to w Koronie widzimy i doceniamy”.
yaro
Wesołe świętowanie w doborowy towarzystwie, portowa rywalizacja i chwila oddechu dla wszystkich w tym trudnym momencie, gdy epidemia nas umęczyła.
Ala
Wilniucy jak widać są nie tylko znakomicie zorganizowani i skuteczni w działalności politycznej i społecznej. Ale też potrafią świetnie się bawić i tworzyć wspólnotę również w letnim odpoczynku.
DDD
Rodacy z Litwy wspaniale dbają o zachowanie kultury. Pielęgnują tradycje i dbają, aby kolejne pokolenia były wychowywane z poczuciem polskiej tożsamości. AWPL dba, aby szkolnictwo się rozwijało – co stanowi priorytet.
W.Litwin
Polacy na Wileńszczyźnie to jedna wielka rodzina.
Wszystkiego najlepszego z okazji Jubileuszu.