Stało się już jasne, kto będzie sprawował funkcję prezydenta Litwy przez najbliższe pięć lat. W drugiej turze wyborów obecny przywódca kraju Gitanas Nausėda może świętować miażdżące zwycięstwo. Zdobył on około 80 proc. głosów, a jego rywalka, premier Ingrida Šimonytė – około 20 proc.

 

Ten wynik to rekord wszechczasów w wyborach prezydenckich na Litwie.

Uzyskałem wielki mandat zaufania i doskonale zdaję sobie sprawę, że będę musiał to pielęgnować” – powiedział wieczorem Gitanas Nausėda dziennikarzom.

Teraz, gdy mam pięcioletnie doświadczenie, wierzę, że będę w stanie wykorzystać ten skarb we właściwy sposób, przede wszystkim do osiągnięcia celów, m.in. dobrobytu dla wszystkich mieszkańców Litwy” – dodał.

***

Według danych Głównej Komisji Wyborczej (VRK), po przeliczeniu głosów ze wszystkich 1895 okręgach, G. Nausėda zebrał 74,43 proc. głosów wyborców. Jego przeciwniczka, premier Ingrida Šimonytė, uzyskała poparcie na poziomie 24,06 procent.

Z danych VRK wynika, że ​​G. Nausėda zwyciężył we wszystkich samorządach kraju.

Największe poparcie uzyskał w rejonie solecznickim, gdzie w drugiej turze głos oddało na niego 94,70 procent wyborców, a także w samorządzie Pojegi (89,59 proc.) oraz w Kalwarii (89,36 proc.).

Na podst. lrt.lt, L24.lt, ELTA