Historyczny dzień. Msza św. po polsku w katedrze wileńskiej w intencji Rzeczypospolitej Polskiej
8 listopada w bazylice archikatedralnej w Wilnie modlono się po polsku w intencji Rzeczypospolitej Polskiej. Było to historyczne wydarzenie, na które czekano blisko przez 30 lat. Świadczy o tym wypełniona po brzegi katedra wileńska. To jest ogromny sukces inicjatora Mszy św. w języku polskim – społeczności polskiej i Związku Polaków na Litwie.
„Ten rok jest dla nas szczególnie ważny. Zarówno dla Litwy, jak i dla Polski: celebrujemy 100-lecie niepodległości Litwy, a już za trzy dni i Polski” – zwrócił się do zebranych wiernych biskup wileński Arūnas Poniškaitis wraz z księżami Wileńszczyzny. Prosił też Pana Boga, aby wszystkich nas błogosławił: „Abyśmy trwali w naszej niepodległości i wolności”.
Modlitwę Wiernych przeczytali obecni na Mszy św. liderzy społeczeństwa polskiego na Litwie – Michał Mackiewicz, Waldemar Tomaszewski, Rita Tamašunienė, Jarosław Narkiewicz, Maria Rekść, Renata Cytacka.
Dzień 8 listopada 2018 roku niewątpliwie przejdzie do historii. Świadczy o tym wypełniona po brzegi Polakami katedra wileńska, zaś ci, co nie dostali się do świątyni, modlili się na placu Katedralnym.
W 1949 roku okupanci sowieccy zamknęli tę najważniejszą świątynię Litwy. Od 1949 aż do 1988 roku katedra była zamknięta jako obiekt sakralny. W 1956 roku utworzono w niej galerię obrazów.
W 1989 r. bazylika archikatedralna pw. św. Stanisława Biskupa i św. Władysława w Wilnie została zrekonstruowana oraz odnowiona i zwrócona wiernym. W tym samym roku Mszę św. w jęz. polskim celebrował tam ks. Józef Obrembski w intencji odrodzenia państwa. W 1990 roku ks. kard. Henryk Gulbinowicz odprawił ostatnią w katedrze Eucharystię w jęz. polskim.
Zbyszek
Brawo Rodacy! Trzymajcie się mocno! Brońcie polskości, wiary, swoich organizacji. Strzeżcie się fałszywych przyjaciół, rożnych fundacyjek, ambasadorów, ekspertów i innych, którzy dybią na waszą niezależność i których razi wasza odwaga bycia polskimi patriotami.
Anna
Długo trzeba było czekać…
Anna
Miło! Serce się cieszy.
Jan
Katedra w Wilnie od początku rozbrzmiewała polską modlitwą. Dopiero współczesny litewski nacjonalizm zakazał języka polskiego w tej świątyni. Dlatego to przełomowy moment, że odbyła się msza po polsku i w intencji Polski.