Białoruś: renowacja kwatery żołnierzy WP w Hermanowiczach
W granicach II Rzeczypospolitej miasteczko Hermanowicze nad rzeką Dzisną stanowiło siedzibę gminy Hermanowicze powiatu dziśnieńskiego województwa wileńskiego, obecnie wieś w rejonie szarkowszczyńskim obwodu witebskiego na Białorusi.
Kwatera żołnierzy Wojska Polskiego znajduje się na cmentarzu katolickim między Hermanowiczami a Ciereszkami i jest pod opieką Piłsudczyków. Składa się z 53 mogił, pogrzebano tu żołnierzy z 23 Pułku Piechoty, 30 Pułku Strzelców Kaniowskich, 6 Pułku Piechoty Legionów i 8 Pułku Artylerii Polowej poległych w czerwcu i lipcu 1920 roku. Według informacji Mariusza Proskienia, spoczywają tu kawalerowie orderu Virtuti Militari: ppor. Stanisław Łabiński, szer. Franciszek Daćko i ppor. Włodzimierz Pawulski.
Prace renowacyjne kwatery żołnierzy Wojska Polskiego prowadzone przez Piłsudczyków od czerwca do początku października br.
Wyrażamy wielką wdzięczność Ambasadzie RP w Mińsku za wsparcie prac renowacyjnych.
Zarys historii 23-go pułku piechoty, Stefan Witkowski, Warszawa 1928:
„Dnia 13 czerwca 1920 r. 23 pułk piechoty od dwóch dni zajmuje stanowiska okrakiem na rzece Dzisnie, wzdłuż miejscowości Łatoszki, Krupiniszoze, Jamno, Lipacin do jeziora Jelnia. Wszystkie bataliony pułku stoją w pierwszej linii, wydzieliwszy po jednej kompanii do odwodów. Odwodem całego pułku są dwa bataliony 30-go pułku strzelców kaniowskich.
Od dwóch dni nieprzyjaciel silnie ostrzeliwuje ogniem artylerii stanowiska 23 pułku piechoty, by dnia 13 czerwca, podciągnąwszy świeże oddziały przejść do natarcia; główne jego natarcie idzie północnym brzegiem Dzisny. Jedna z kompanii III batalionu cofa się. Powstałą luką nieprzyjaciel wdziera się na tyły. Kompanie I batalionu i reszta kompanii III batalionu odpierają tymczasem natarcie od frontu, gdy wtem niespodziewanie spostrzegają na swoich tyłach oddziały nieprzyjacielskie. Przemęczeni żołnierze chwieją się i rozpoczynają opuszczać swe stanowiska. Pozostają jedynie grupki przy oficerach i podoficerach, stawiające rozpaczliwy opór.
Otoczony przez Rosjan dowódca 1-ej kompanii, ppor. Stanisław Łabiński, wystrzeliwszy wszystkie naboje, ostatnim pozbawił się życia, by nie dostać się do niewoli. W podobnym położeniu broni się z pogardą śmierci ppor. Longin Gładyszewski, aż pada przekłuty bagnetami.
Równie dzielnie zachowuje się szeregowiec Franciszek Daćko, który nie tylko, że sam nie opuszcza swego stanowiska, ale jeszcze zawraca cofających się kolegów.
Groźną sytuację ratuje dowódca III batalionu 23-go pułku piechoty ppor. Tadeusz Niezabitowski. Na czele kompanii odwodowej rzuca się on na nieprzyjaciela, odbiera utracone stanowiska i zamyka odwrót oddziałom rosyjskim, które przeniknęły na tyły pułku. Walka kończy się porażką nieprzyjaciela. Bój pod Jamnem i Szendzinem należy do najkrwawszych, jakie pułk do tej pory stoczył: 17 żołnierzy okupiło to zwycięstwo śmiercią, kilkudziesięciu ranami.
(…) W czasie swego kilkudniowego pobytu w 10-ej dywizji piechoty 23-ci pułk piechoty stracił 20 oficerów, 300 szeregowych – zdobył 30 karabinów maszynowych i kilkuset jeńców“.
Spis poległych:
Adamczuk Wiktor, szer., 23 pp, pol. 17.06.1920
Antonowski Henryk, bomb., 6 bat. 3 pap, pol. 18.06.1920
Baran Stanisław, szer., 11 kmp. 23 pp, pol. 13.06.1920
Bernaciak Wojciech, szer., 30 pp, pol. 08.06.1920
Daćko Franciszek, szer. 4 kmp. 23 pp, pol. 13.06.1920 (odzn. VM)
Delenda Szymon, szer., 23 pp, pol. 13.06.1920
Dolak Stanisław, sap., 10 baon sap. pol. 16.04.1920
Dubaj Franciszek, szer., 6 kmp 23 pp, pol. 14(12).06.1920
Frydl Adam, sap., 10 baon sap. pol. 24.06.1920
Gmerek Aleksander, szer., 30 pp, pol. 09.06.1920
Jaworski Wojciech, szer., 1 kmp. 23 pp, pol. 13.06.1920
Kamiński Szymon, kan., 9 bat. 8 pap, pol. 02.07.1920
Kapłon Jan, szer., 11 kmp. 23 pp, pol. 13.06.1920
Kieroński Jan, ppor., 23 pp, pol. 13.07.1920
Kipert(?) Józef, szer. 10 kmp. 6 pp leg., pol. 29.10.1919
Koperski Jan, szer. 30 p.strz. kan., pol. 08.06.1920
Kostkowski Józef, szer., 3 kmp. 23 pp, pol. 18.06.1920
Kowalski Jan, szer., 3 kmp. 23 pp, pol. 14.06.1920
Krawczyk Władysław, szer., 23 pp, pol. 14.06.1920
Kruk Stanisław, szer., 8 kmp. 23 pp, pol. 13.06.1920
Krysiak Józef, szer., 30 p.strz. kan., pol 08(05).06.1920
Lenarczyk Paweł, st.szer., 1 kmp. 23 pp, pol. 13.06.1920
Łabiński Stanisław, ppor., 1 kmp 23 pp, pol. 13.06.1920 (odzn. VM)
Łuszczak Jan, szer., 23 pp, pol. 13.06.1920
Marciniak Jan, szer., 23 pp, pol. 13.06.1920
Mazuś Józef, szer., 8 kmp. 23 pp, pol. 16.06.1920
Michalak Antoni, kpr., 3 bat. 8 pap, pol. 26.06.1920
Nabiałek Stanisław, szer., 7 kmp. 23 pp, pol. 14.06.1920
Nowakowski Jan, st.szer., 5 kmp. 23 pp, pol. 13.06.1920
Nowosad Borys, szer., 1 kmp. 23 pp, pol. 13.06.1920
Nowosad Jakub, szer., 23 pp, pol. 06.06.1920
Paciejewski Wojciech, szer., 1 kmp. 23 pp, pol. 13.06.1920
Pajdosz Kazimierz, szer., 7 kmp. 23 pp, pol. 14.06.1920
Pawulski Włodzimierz, ppor., 30 p.strz. kaniowskich, pol. 04.(13.)07.1920 (odzn. VM)
Pichlak Franciszek, szer., 10 kmp. 23 pp, pol. 16.06.1920
Radomski Józef, st.szer. 10 kmp. 6 pp leg., pol. 29.10.1919
Rajszewski Wincenty, szer. 12 kmp. 23(?) pp, pol. 13.06.1920
Rakitowski Jan, plut., pluton żand. 10 DP, pol. 18.06.1920
Respond Władysław, szer. 4 kmp. 23 pp, pol. 13.06.1920
Rordas(?)/Pordas(?) Józef, szer., 30 p.strz. kan., pol. 13.06(?).1920
Rumiński Józef, szer., 10 kmp. 23 pp, pol. 16.06.1920
Saniewski Ludwik, kan., 9 bat. 8 pap, pol. 02.07.1920
Seniuk Feliks, szer., 10 kmp. 23 pp, pol. 13.06.1920
Sitarski Andrzej, szer. 4 kmp. 23 pp, pol. 13.06.1920
Smolnik Szczepan, szer., 2 kmp. 23 pp, pol. 12.06.1920
Sołtys Stanisław, szer., 3 kmp. 23 pp, pol. 18.06.1920
Stolarczyk Jan, szer., 12 kmp. 23 pp, pol. 18.06.1920
Studziński Roman, szer., 23 pp., pol. 17.06.1920
Szajko Bolesław, kpr., 23 pp, pol. 13.06.1920
Ślaz Bolesław, szer. kmp. techn. 23 pp, pol. 21.06.1920
Zabłotny Michał, szer. 4 kmp. 23 pp, pol. 13.06.1920
Złotko Stefan, szer., 1 kmp. 23 pp, pol. 13.06.1920
8-miu nieznanych żołnierzy Wojsk Polskich
*****
mjr. zw. Denis Krawczenko
Źródło: https://pilsudczycykresy.blogspot.com
Matteo
Wiele jest takich miejsc, gdzie Polacy przelewali krew za Ojczyznę. Dlatego dobrze, że takie mogiły są odnawiane staraniem ludzi dobrej woli, pasjonatów, miłośników historii. Przy jakimś jednak wsparciu instytucji czy urzędów. Bo tak należy, to nasza powinność.